Mało kto dziś pamięta, że cztery dekady temu miastem partnerskim Tychów było NRDowskie Halle-Neustadt. Przyjaźń pomiędzy miastami rozwijała się w bardzo szybkim tempie, podobnie zresztą, jak jej… szybkie zakończenie.
Partnerstwo pomiędzy miastami zostało nawiązane w latach 80-tych. W ramach współpracy włodarze obydwu miast podejmowali działania, które miały zacieśniać przyjaźń. 5 października 1984 roku, miesiąc po otwarciu, Szkole Podstawowej nr 37 nadano imię Ernsta Thalmanna, członka Komunistycznej Partii Niemiec, rewolucjonisty, wroga i przeciwnika Adolfa Hitlera. W ramach rewanżu szkoła w Halle-Neustadt przyjęła imię polskiego generała Karola Świerczewskiego (ps. „Walter”). W ramach współpracy w Tychach kilkukrotnie pojawili się goście z Niemiec, dzieci bawiły się w auli przy muzyce zespołu z NRD, a uczniowie pisali do siebie listy oraz jeździli na „wymiany”. Tuż przy wejściu do szkoły dumnie prezentowało się popiersie Thalmanna.
Kolejnym gestem było uroczyste nadanie nazwy parku przy ówczesnej ulicy Iwana Koniewa, a dzisiejszej ulicy Armii Krajowej – „Park Przyjaźni Tychy – Halle-Neustadt”. Niemcy podarowali Polakom metalową fontannę z gołębiami u jej nasady, która została zamontowana w parku i nazwana „Fontanną Pokoju”. – Pamiętam, że było tu huczne otwarcie. Przyjechali przedstawiciele z Niemiec i byli chyba nawet jacyś wysoko postawieni towarzysze z PZPR – wspomina mieszkaniec bloku przy ulicy Jaracza. Przed przyjazdem gości zza zachodniej granicy malowano klatki schodowe, a uroczystemu otwarciu towarzyszyła orkiestra, niemiecko-polskie flagi, a także wypuszczenie z klatek białych gołębi.
W ramach rewanżu za „Fontannę Pokoju” tyski rzeźbiarz – Augustyn Dyrda, wykonał rzeźbę górnika, która w 1988 roku została przekazana partnerom. W niemieckim mieście znajduje się do dziś. – Ma się bardzo dobrze. Znajduje się w pobliżu fontanny tulipanów, w dzielnicy Halle-Neustadt. Pod rzeźbą znajduje się napis, nawiązujący do nieistniejącej już dziś przyjaźni Tychów z naszym miastem, dzięki czemu mieszkańcy wiedzą, skąd górnik się tam wziął – wyjaśnia Peter Godazgar, zastępca rzecznika prasowego miasta.
Dziś po przyjaźni Tychów z Halle-Neustadt pozostały już tylko mocno zatarte wspomnienia i nieliczne zdjęcia. Współpraca zakończyła się nagle, wraz ze zmianami ustrojowymi w Polsce po 1989 roku. Popiersie Thalmanna, podczas zabawy dzieci na przerwie pomiędzy lekcjami, trącił i roztrzaskał jeden z uczniów. Fontanna stopniowo była rozbierana i rozkradana przez osoby zbierające złom. Nazwy parku przestano używać, a później zastąpioną ją nową nazwą – park św. Franciszka z Asyżu w Tychach. I tak kilkuletnia współpraca dobiegła końca…
